„Masaż niemowląt i nie tylko, czyli jak się cieszyć rodzicielstwem dzień po dniu” to książka autorstwa Magdaleny Fabritius – instruktorki masażu dziecięcego i jednocześnie masującej mamy z dużym doświadczeniem. O masażu niemowląt i dzieci wiem już całkiem sporo. Jestem instruktorką masażu Shantala, a w swojej pracy z dziećmi przedszkolnymi i szkolnymi od dawna korzystam z dobrodziejstw masażu. Ale ta książka cenna jest ze względu na informacje, które nie zawsze są przekazywane na kursach i szkoleniach.
Perspektywa rodzica
Perspektywa autorki jako mamy, a nie tylko specjalisty jest największą zaletą tej publikacji. Magdalena Farbritius jako matka dwójki maluchów doświadczyła na własnej skórze (lub raczej skórze swoich dzieci) dobrodziejstw, które wynikają z regularnego masowania, ale też trudności, jakie możemy napotkać masując maluszka.
Szczerze przekazuje jak wyglądały pierwsze próby masażu jej własnych dzieci. Nie zawsze były w 100% udane. Wiedząc jednak, jak bardzo wartościowy jest masaż dla rozwoju dziecka, Pani Magda nie poddała się i nie zaprzestała masowania. Szukała rozwiązań i sytuacji, dzięki którym masowanie stałoby się dla jej dzieci przyjemniejsze. Zabiegi, które opisuje dały efekt – dzieci polubiły masaż i chcą być masowane, mimo, że nie są już w wieku niemowlęcym 😉
Rodzicielstwo, które promuje autorka w książce „Masaż niemowląt i nie tylko…” pełne jest radości i luzu. Otwarta postawa i elastyczność rodziców pomogą w praktyce masażu.
Co znajdziesz w książce?
W książce oprócz cennej historii Pani Magdy związanej z jej własnym rodzicielstwem i doświadczeniami z masażem dziecięcym, znajdziesz wiele więcej np. informacje o masażu dziecięcym i roli dotyku w rozwoju dziecka. Wiele miejsca przeznaczone jest na korzyści wynikające z regularnego masowania. Jeśli nie wyobrażasz sobie, jak można masować noworodka, to jest cały rozdział dotyczący masowania maluszka już od pierwszych dni życia.
Książka „Masaż niemowląt i nie tylko…” zawiera wiele praktycznych informacji dotyczących warunków masowania i przydatnych rzeczy przy masażu. Nie zabraknie też zalet masowania dzieci od pierwszych dni życia, które zauważają masujący rodzice. Są także przytoczone wypowiedzi matek, które piszą do Pani Magdy po kilku tygodniach czy miesiącach masowania i zauważają pozytywny wpływ dotyku na rozwój ich dzieci. Autorka zamieszcza także konkretne instrukcje masażu z prostymi rysunkami i opisami.
Dla kogo jest ta książka?
Książkę „Masaż niemowląt i nie tylko…” polecam rodzicom małych dzieci i przyszłym rodzicom. Warto, by przeczytali ją specjaliści, którzy pracują z małymi dziećmi, zarówno pediatrzy, jak terapeuci integracji sensorycznej czy logopedzi. Książka nie jest stricte o masażu Shantala, ale masażu niemowlęcym, który ma podobne oddziaływanie na dziecko. Jeśli interesujesz się masażem Shantala, zapraszam do pozostałych wpisów na moim blogu.
Książkę kupisz na Allegro.