Jak trening słuchowy SAS wspiera terapię integracji sensorycznej?

Rodzice często pytają, czy trening słuchowy SAS można łączyć z terapią integracji sensorycznej. Odpowiedź brzmi: tak – i to z bardzo dobrym skutkiem. Połączenie tych metod sprawia, że postępy w rozwoju dziecka pojawiają się szybciej i są bardziej widoczne.

Jeśli nie znasz jeszcze szczegółów tej metody, zajrzyj do artykułu SAS – trening mózgu wspierający rozwój dziecka, w którym wyjaśniam, na czym dokładnie polega ten program.

Dlaczego trening SAS i terapia SI to dobre połączenie?

Trening słuchowy SAS działa na poziomie układu nerwowego – reguluje przetwarzanie bodźców dźwiękowych, wspiera koncentrację i ułatwia mózgowi lepszą organizację informacji.
Terapia integracji sensorycznej (SI) opiera się na pracy z całym ciałem dziecka, jego zmysłami i ruchem.

Choć SAS skupia się na słuchu, już na etapie diagnozy bierze pod uwagę inne systemy sensoryczne.
Przykład? W kwestionariuszu wstępnym do SAS znajdziesz pytania o reakcję dziecka na dotyk, ruch, równowagę czy bodźce wzrokowe. To dlatego, że słuch nie działa w izolacji – jest mocno powiązany z innymi zmysłami.

Dzieci z trudnościami w przetwarzaniu słuchowym bardzo często mają też wyzwania w innych obszarach integracji sensorycznej. W drugą stronę – dzieci z zaburzeniami SI często słabiej radzą sobie z filtrowaniem i rozumieniem dźwięków.

Gdy połączysz obie metody:

  • dziecko łatwiej przyswaja nowe doświadczenia sensoryczne,

  • szybciej odnajduje się w zabawach ruchowych i manualnych,

  • lepiej reaguje na dotyk, dźwięk i ruch,

  • zmniejsza się napięcie i frustracja związana z trudnymi zadaniami.

Historia z gabinetu – gdy SAS otwiera drogę do lepszej integracji sensorycznej

Poznaj Kubę, który ma 6 lat i chodził na terapię integracji sensorycznej z powodu problemów z koordynacją i dużej wrażliwości na dźwięki.
Na sali szybko się rozpraszał – wystarczyło, że ktoś w lokalu obok szurał krzesłem lub głośno zamknął drzwi, a on przestawał ćwiczyć.

Po włączeniu treningu SAS rodzice zauważyli, że Kuba lepiej radzi sobie z hałasem, szybciej wraca do zadania i potrafi wykonać całe ćwiczenie od początku do końca. Dzięki temu postępy w terapii SI stały się wyraźniejsze w krótszym czasie.

Ja zauważyłam, że „terapia jakby przyspieszyła”. To, co wcześniej wymagało wielu prób i wsparcia, zaczęło stawać się częścią codziennej zabawy.

Co to oznacza dla Ciebie?

Dzięki połączeniu SAS i SI Twoje dziecko dostaje kompleksowe wsparcie – z jednej strony pracuje nad lepszym przetwarzaniem bodźców słuchowych, a z drugiej rozwija się poprzez ruch, dotyk i doświadczenia sensoryczne.

To oznacza, że trudności, które do tej pory blokowały postępy w terapii, mogą stać się łatwiejsze do pokonania. Dziecko chętniej podejmuje wyzwania, szybciej odnajduje się w nowych zabawach i z większą otwartością reaguje na ćwiczenia. Ty natomiast możesz obserwować jego radość, spokój i coraz większą samodzielność.

W praktyce wielu rodziców mówi, że w pewnym momencie następuje „przełom” – zadania, które jeszcze niedawno były powodem stresu i łez, stają się naturalnym elementem dnia. To daje ogromną ulgę zarówno dziecku, jak i Tobie. Zamiast zmagać się z nieustannym oporem, możesz cieszyć się wspólną zabawą, która naprawdę wspiera rozwój.

Chcesz sprawdzić, czy trening SAS pomoże Twojemu dziecku?

Jeśli Twoje dziecko jest w terapii integracji sensorycznej i zastanawiasz się, czy SAS może ją wzmocnić – zapraszam Cię na konsultację. Razem ocenimy potrzeby Twojego dziecka i dobierzemy najlepsze rozwiązanie.

👉 Umów konsultację SAS

 

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *